Poradnik

Czy muszę stosować lakier podkładowy?

Ze względu na wzrost cen chcę zmienić stosowane przeze mnie lakierowanie. Uważam, że mogę zrezygnować z podkładu na rzecz nawierzchni. Zamierzam to realizować w ten sposób, że do nawierzchni początkowo będę dodawał więcej rozcieńczalnika. Taką mieszankę będę nanosił jako podkład. Po wyschnięciu pierwszej warstwy mam zamiar dwukrotnie kłaść nawierzchnię już we właściwych proporcjach z rozcieńczalnikiem. Ważną zaletą mego zamysłu jest również to, że upraszczam sobie lakierowanie sprowadzając wszystko tylko do jednego lakieru i jednego utwardzacza. Czy można coś takiego realizować?

Na początek sugeruję zastanowić się na sprawą samego lakieru podkładowego, popularnie określanego mianem podkładu. Jest to dość specyficzna substancja chemiczna o bardzo charakterystycznej cenie, na ogół zdecydowanie niższa, aniżeli przy lakierach nawierzchniowych. Ma ona też inny skład chemiczny i inaczej jest produkowana.

Lakier tego rodzaju jest przeznaczony do gruntowania powierzchni drewna przed nałożeniem właściwej (właściwych) warstw lakieru nawierzchniowego. Musi zatem posiadać specyficzne zalety, którym lakierom nawierzchniowym brakuje. Generalnie podkłady powinny być elastyczne, co oznacza, że przenoszą naprężenia z powłoki lakierniczej. Muszą też zapewniać właściwą stabilność. Ponadto lakiery podkładowe służą do znacznie lepszego związania lakieru nawierzchniowego z podłożem drewnianym, zatem charakteryzują się lepszą penetracją drewna i znacznie lepszą przyczepnością do niego. Ponadto lakier wypełnia pory drewna, czy też materiału drewnopochodnego.

Jak widać na powyższym opisie lakiery podkładowe posiadają inne cechy aniżeli lakiery nawierzchniowe. Uważam, że dokonując rozcieńczania lakieru nawierzchniowego nie uzyskamy takich samych, a nawet podobnych właściwości jakie posiadają podkłady. Owszem spostrzegłem, że część zakładów realizuje cykl, w którym pomija się typowe lakiery podkładowe, ale nie jest to właściwe. Dodam, że stosowanie lakieru nawierzchniowego jako podkładu przy wykonawstwie schodów, czy parkietów, a więc wyrobów, które są bardzo narażone na rozmaite naprężenia, jest jednym, wielkim nieporozumieniem.

Zresztą dodam, że używanie lakieru nawierzchniowego, jako podkładu często jest nieekonomiczne, co w szczególności widoczne jest przy wykonawstwie schodów. Przeciętnie prawdziwy lakier na schody kosztuje ok. 30 zł netto za 1 ltr. Jeżeli nawet do niego dodamy więcej rozcieńczalnika, to cena może spaść do ok. 28 zł. Jeżeli taki lakier położymy jako podkład na schody to w późniejszym czasie i tak musimy go szlifować przed nałożeniem właściwych warstw lakieru nawierzchniowego. Tym samym to oznacza, że jesteśmy zmuszeni do szlifowania drogiego lakieru, którego cena jest przeciętnie wyższa od zasadniczego lakieru podkładowego. Mówiąc rzeczowo i obrazowo: szlifując lakier nawierzchniowy, zastosowany jako podkład, chodzimy po pyle o wartości 30 zł.

Generalizując: odradzam stosowanie lakieru nawierzchniowego jako podkładu, a w szczególności na parkiety i schody.